Podsumowanie SDCC 2018

Najważniejsza impreza roku już za nami. Co was ominęło? Pozwólcie, że Wam powiem.

Rise of the TMNT
Kolejne żółwie ninja. Tak.


Ta seria wydaje się być jeszcze bardziej szalona, przejaskrawiona i dowcipna niż poprzedni serial o żółwiach z Nickelodeon. Będę chciała prześledzić kto zajmuje się animacją i kierunkiem artystycznym. 

Adventure Time
3. września. Właśnie tego dnia wyemitowany zostanie ostatni odcinek serialu. Niewątpliwie ważnego dla Cartoon Network jak i całej społeczności fanów kreskówek. Wychodzi na to, że muszę szybko nadrabiać zaległości.

Invader Zim!
Na panelu poświęconemu filmowi (o którym pisałam już tutaj) dostaliśmy pierwszy zwiastun.


Jak widać, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, serial przejął styl graficzny od oficjalnego komiksu. Nawet kilka scen wydaje się być żywcem wzięta z pierwszego zeszytu. Na panelu zaprezentowano też nowe modele postaci:

Dib ma włosy!
I wciąż gigantyczną głowę.


Mają kciuki!
Cały panel ktoś wrzucił TUTAJ.

Liga Młodych
Najwyraźniej 3. sezon będzie się skupiał na meta ludziach - a konkretnie na handlu nimi w charakterze żywej broni. W przygotowaniu jest 7 odcinków, jednak twórcy mają pomysły na więcej. Dlatego będziemy oglądać serial na szaleni!

Steven Universe
Oj, działo się. Najpierw dostaliśmy oczy Białej Diament:
Były dostępne dla gości w specjalnej budce Cartoon Network. 
A potem był panel na którym wyświetlono kolejny odcinek serialu. I był to odcinek, który wstrząsnął fandomem. CN obiecało, że następnego dnia wrzucą go na swoją aplikację i spełnili obietnicę. Jeśli jeszcze nie widzieliście - oj, chcecie zobaczyć. Panel dostępny tutaj
Ponadto, zapowiedziano film o Stevenie (już w 2019):



Więcej Rebecci Sugar!
Jeśli mało Wam Rebecci, to pojawiła się ona też na panelu Adventure Time. Wykonała tam piosenkę, którą napisała do finału serii. Możecie ją obejrzeć TUTAJ. Sugar uczestniczyła też w panelu o współpracy Dove i Cartoon Network. Na panelu poznacie kulisy powstawanie serii filmików o ciałopozytywności (tak, będę t tak nazywać, ale chodzi o czucie się dobrze ze swoim ciałem) i dostaniecie kilka dobry rad od cioci Estelle. 




Miraculous Ladybug
Będzie musical! Będzie odcinek skoncentrowany na kwami. Najwyraźniej Plagg nazywa Tikki "sugarcude", a ona jego "stinkysock".  Najwyraźniej poznamy też mamę Chloe, a sama dziewczyna ma się przeprowadzić do Nowego Jorku. Cały panel udostępniono tutaj.

Infinity Train
Co prawda serial nie miał swojego panelu na konwencie, ale - zupełnie przypadkowo - właśnie teraz dostaliśmy pierwszy klip z tej produkcji. Przy okazji pojawiło się kilka nieprzychylnych komentarzy, jeśli chodzi o nowy styl rysowania postaci. Kompletnie nie mam pojęcia skąd one się wzięły. Ktoś chce mi wytłumaczyć?



Dragon Prince
Nowy serial od Netflixa, szczyci się nazwiskiem jednego z twórców - Aaron Ehasz, scenarzysta i reżyser ukochanego Avatar: Legenda Aanga. Historia ma opowiadać o dwóch ludzkich księciach, którzy zawierają przymierze z eflią zabójczynią. Która akurat miała ich zamordować. Urocze.
Animacja jest trójwymiarowa i udaje dwuwymiar - nie wygląda to szczególnie płynnie w samym zwiastunie, ale może finalny produkt będzie się bronił. Czas pokaże,


Voltron
Mamy zwiastun 7. sezonu! Tutaj.
Na panelu wyświetlono też odcinek, który - znowu - wstrząsnął fanami. Głównie dlaczego, że w serialu pojawiła się pierwsza oficjalnie nie-hetero postać. A właściwie, cały czas z nami była. Tak, tak, Shiro miał chłopaka. Adam się nazywa. Poza tym, zostały na tylko 2 sezony Voltrona - każdy po 13 odcinków. Trochę szkoda, ale wolę, żeby twórcy porządnie zakończyli serię zamiast ciągnąć ją w nieskończoność.

Poza tym, Disney XD szykuje nam nowy mini serial. Marvel Rising: Initiation będzie opowiadać o młodych bohaterach uniwersum. Spotkamy tam Ms. Marvel, Spider-ghost czy Squirrel Girl. Zwiastun tutaj

Cartoon Network nie zostaje w tyle i szykuje dla nasz crossover. Jakich seriali. Oj, wielu:


Share on Google Plus
    Blogger Comment
    Facebook Comment

1 komentarze:

  1. Bardzo ładnie napisane, choć brakuje mi coś o Ducktales, ale mówi się trudno

    OdpowiedzUsuń